wtorek, 22 maja 2007

Zakrycie Saturna.


Po udanym weekendzie mógł być tylko pochmurny wtorek. Cięzkie kowadła rosną już od południa. Nie pozostaje nic innego jak usiąść z butelką piwa przed komputerem i obejrzeć transmisję LIVE z obserwatorium pana Jacka Pali: http://www.pala.2com.pl/Live.aspx .

Edit:
A jednak szczęście sprzyja! Tuż przed zakryciem, niebo pięknie wyklarowało się. Znaleziona, w ogródku na szybko, sterta cegieł posłużyła za statyw.



Wnioski: przy obiektywie TAIR-3S 4.5/300 i ISO100, trzymać czasy na 1/10 - 1/15".

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

No no, Konrad, postarałeś się :) Zdjęcia są naprawdę ładne i przejrzyste.
Dobrze, że mróz nie załamał sprzętu ; )