poniedziałek, 22 marca 2010

Planety

Planeta (πλανήτης) to wędrowiec. Grecy do nich zaliczali Słońce i Księżyc. Dzisiaj sprawdziłem jak mają się do siebie ich rozmiary. Wszystkie obiekty w jednej skali.

Z Marsem mam problematyczną obwódkę, może uda się to zlikwidować przy kolejnych sesjach.
Natomiast po zobaczeniu Saturna żałuję, że nie robiłem mu zdjęć podczas przejścia Ziemi przez płaszczyznę pierścieni. Byłoby co porównywać, no cóż, kolejna okazja już za kilkanaście lat.
Kwestią która mnie jakiś czas nurtowała, był spadek ostrości na brzegach pola widzenia maka. Na szczęście pole centralne działa całkiem dobrze i daje się uzyskać całkiem fajne mozaiki.

Od tej pory koniec jednoklatkowym ekspozycjom : )

1 komentarz:

GDR! pisze...

Fajny pomysl :)