Ponownie wybraliśmy się na zachód od Jordanowa.
Tym razem znalezienie komety na zdjęciach próbnych nie sprawiło żadnych problemów. Wyraźna, zielonkawa głowa była widoczna od razu. Niestety o 6.10 świt już tłumi światło warkocza.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz